Profil użytkownika: kjuik
miasta Kobieta
Biblioteczka
Opinie
Nie wiedziałam, ze można mieć książkowego crush'a a Pan Śmielak, jako autor, mnie uwiódł. Kolejna książka która czyta się i już w trakcie szuka kolejnego tomu. Sto razy zmieniałam przypuszczenia kto jest mordercą i dlaczego robi to co robi. Zakończenie wyjaśniło nam wątek główny, ale to co pewnie będzie spajać z drugim tomem, pozostało zagadką. Miodzio!
Pokaż mimo to
Podobno dobry reportaż to taki, które zagra na naszych emocjach na fortepianie. To zdecydowanie się udało. ALE:)
Nie rozumiem zabiegu rozdzielenia pierwszego i ostatniego zabiegu - wydaje mi się, że dużo lepiej byłoby zagłębić się w lekturę płonących maturzystów ciurkiem. Niektóre teksty (jak ten o pierd...tym pseudo katoliku, który kosztem życia i zdrowia żony chce...
Parafrazując klasyka: to nie jest tak, że ta książka jest dobra albo niedobra. Jest z jednej strony bardzo ciekawa pod katem patrzenia na naszego bohatera jako z jednej strony twardego agenta, z drugiej męża i ojca. Gdyby to pogłębić myślę, ze ocena byłaby sporo wyższa. Trochę żałuję dość przewidywalnego finału i skupienia się na synu narkomanie. Dla mnie to były takie...
więcej Pokaż mimo toAktywność użytkownika kjuik
Nie wiedziałam, ze można mieć książkowego crush'a a Pan Śmielak, jako autor, mnie uwiódł. Kolejna książka która czyta się i już w trakcie szuka kolejnego tomu. Sto razy zmieniałam przypuszczenia kto jest mordercą i dlaczego robi to co robi. Zakończenie wyjaśniło nam wątek główny, ale to c...
Rozwiń
Podobno dobry reportaż to taki, które zagra na naszych emocjach na fortepianie. To zdecydowanie się udało. ALE:)
Nie rozumiem zabiegu rozdzielenia pierwszego i ostatniego zabiegu - wydaje mi się, że dużo lepiej byłoby zagłębić się w lekturę płonących maturzystów ciurkiem. Niektóre teksty ...
Parafrazując klasyka: to nie jest tak, że ta książka jest dobra albo niedobra. Jest z jednej strony bardzo ciekawa pod katem patrzenia na naszego bohatera jako z jednej strony twardego agenta, z drugiej męża i ojca. Gdyby to pogłębić myślę, ze ocena byłaby sporo wyższa. Trochę żałuję dość ...
RozwińCzasem myślę, że reportaże Tochmanq powinno się czytać zawsze, gdy człowiekowi wydaje się, że jest w dużym kryzysie, świat jest zły, a życie ciężkie. To jak walniecie pięścią w brzuch: zderzenie że światem, który jest poza naszym pojmowaniem. Gdy czytam o ludziach, których zamiast leczyć, ...
RozwińKsiążkę czytało się rewelacyjnie. Gdyby nie fakt, że końcówkę sobie ustawiłam w głowie jako jedno z ewentualnych zakończeń ( chociaż twist po oficjalnym zakończeniu to czyste złoto) to było by nawet 9/10. Autor wchodzi do mojej pierwszej trójki ulubionych autorów kryminałów i to na pełnej....
RozwińObiektywnie patrząc, ta książka zasługuje a przynajmniej 7/10, ale nie sprawiała mi frajdy podczas czytania. Historia się snuła, kibicowałam Duchowi, ale op odłożeniu momentalnie wracałam do swojego świata zapominając o niej do następnej okazji. Sama opowieść ładnie trzyma się realiów dale...
RozwińGdy myślałam, że seria już mnie uwiodła tak mocno, że nie jest w stanie podbić serduszka mocniej, pojawił się crossover ze Żniwiarzami. Polecam przeczytać ich najpierw, potem będziecie mogli taplać się w nawiązaniach i wspominkach z jeszcze większą rozkoszą. A ja po cichutku czekam na kole...
Rozwińulubieni autorzy [31]
statystyki
przeczytano
przeczytane
pomocne
wystawione
na czytaniu
na czytanie